1 00:00:47,756 --> 00:00:50,050 PROWINCJA KUNAR, AFGANISTAN 2 00:01:20,789 --> 00:01:24,626 Czuję się, jak wieziony na sąd polowy. To szaleństwo. Co ja zrobiłem? 3 00:01:24,668 --> 00:01:27,629 Czuję, jakbyście mieli się zatrzymać i mnie załatwić. Nie wolno wam rozmawiać? 4 00:01:27,671 --> 00:01:30,757 - Forest! - Możemy mówić, proszę pana. 5 00:01:30,799 --> 00:01:33,885 - Zatem to osobiste. Dobrze. - Nie, onieśmiela ich pan. 6 00:01:33,927 --> 00:01:37,013 Boże, jesteś kobietą! Szczerze, nigdy bym nie pomyślał. 7 00:01:37,055 --> 00:01:39,641 Przeprosiłbym, ale czy to nie twój atut? 8 00:01:39,683 --> 00:01:42,352 - Po pierwsze myślę o tobie jako o żołnierzu. - Jestem pilotem. 9 00:01:42,394 --> 00:01:45,480 Masz ładną strukturę kości. 10 00:01:45,522 --> 00:01:48,608 Ciężko mi na ciebie nie patrzyć, czy to dziwne? 11 00:01:48,650 --> 00:01:52,028 - W porządku, śmiejcie się. - Mam pytanie. 12 00:01:52,070 --> 00:01:53,071 Pytaj. 13 00:01:53,113 --> 00:01:56,741 Czy to prawda, że miał pan wszystkie 12 dziewczyn Maxima z ubiegłego roku? 14 00:01:56,783 --> 00:01:59,035 Świetnie pytanie. Tak i nie. 15 00:01:59,077 --> 00:02:00,578 Nie mogliśmy się dogadać z marcową, 16 00:02:00,620 --> 00:02:03,498 ale na szczęście w grudniu były bliźniaczki. 17 00:02:03,540 --> 00:02:04,874 Coś jeszcze? 18 00:02:04,916 --> 00:02:06,543 Żartujesz z tą ręką, prawda? 19 00:02:06,584 --> 00:02:09,254 Czy mogę zrobić sobie z panem zdjęcie? 20 00:02:09,295 --> 00:02:10,547 Tak, możesz. 21 00:02:15,343 --> 00:02:17,470 Tylko nie chcę, by to trafiło na MySpace. 22 00:02:17,512 --> 00:02:19,139 I bez gangsterskich gestów, proszę. 23 00:02:19,180 --> 00:02:22,600 Żartowałem. Tak, pokój! Kocham pokój! 24 00:02:22,642 --> 00:02:24,477 Przez niego byłbym bez pracy. 25 00:02:24,519 --> 00:02:28,356 Dalej! Po prostu naciśnij, nie zmieniaj ustawień. 26 00:02:33,486 --> 00:02:35,780 - Co się dzieje? - Wyciągać broń! 27 00:02:38,700 --> 00:02:41,161 Jimmy, zostań ze Starkiem. 28 00:02:41,202 --> 00:02:42,871 Padnij! 29 00:02:48,293 --> 00:02:49,753 Sukinsyn! 30 00:02:51,629 --> 00:02:54,215 - Czekaj, daj mi broń! - Proszę tu zostać! 31 00:03:56,903 --> 00:04:01,700 Tłumaczenie: Highlander Korekta: Animol 32 00:04:01,908 --> 00:04:06,079 .:: Grupa Hatak Movies - Hatak.pl ::. 33 00:04:09,624 --> 00:04:12,961 IRON MAN 34 00:04:13,044 --> 00:04:14,587 /Tony Stark. 35 00:04:14,629 --> 00:04:16,923 LAS VEGAS, 36 GODZIN WCZEŚNIEJ 36 00:04:17,048 --> 00:04:21,720 /Wizjoner, geniusz, amerykański patriota. 37 00:04:22,303 --> 00:04:26,057 /Od najmłodszych lat, Tony, syn legendarnego /wytwórcy broni, Howarda Starka, 38 00:04:26,099 --> 00:04:29,811 /przyciągał uwagę swoim /wybitnym i wyjątkowym umysłem. 39 00:04:29,853 --> 00:04:33,356 /W wieku 4 lat zbudował /swój pierwszy mikroprocesor. 40 00:04:33,398 --> 00:04:35,984 /W wieku 6 lat swój pierwszy silnik. 41 00:04:36,026 --> 00:04:40,780 /W wieku lat 17 ukończył z wyróżnieniem MIT. 42 00:04:40,822 --> 00:04:44,409 /Nagle gigant umiera. 43 00:04:45,035 --> 00:04:47,620 /Życiowy przyjaciel i pomocnik /Howarda Starka, Obadiah Stane, 44 00:04:47,662 --> 00:04:51,875 /postanowił wypełnić pozostała po nim pustkę. 45 00:04:51,916 --> 00:04:54,919 /W wieku 21 lat syn marnotrawny powraca 46 00:04:54,961 --> 00:04:58,465 /i zostaje nowym szefem Stark Industries. 47 00:04:58,506 --> 00:05:02,719 /Z kluczami do królestwa, /Tony wprowadza spuściznę ojca w nową erę, 48 00:05:02,761 --> 00:05:05,513 /produkując zdalnie sterowaną broń, /zaawansowaną robotykę, 49 00:05:05,555 --> 00:05:06,765 /satelitarne celowanie. 50 00:05:06,806 --> 00:05:10,894 /Obecnie Tony Stark zmienił oblicze /przemysłu zbrojeniowego 51 00:05:10,935 --> 00:05:16,524 /zapewniając wolność i obronę Ameryki /oraz jej interesów na całym świecie. 52 00:05:24,783 --> 00:05:31,331 Pracując w Stark Industries, miałem wyjątkowy przywilej służenia z prawdziwym patriotą. 53 00:05:31,373 --> 00:05:35,585 To mój przyjaciel i mój wielki mentor. 54 00:05:35,627 --> 00:05:40,256 Panie i panowie, mam zaszczyt wręczyć tegoroczną nagrodę Apogee 55 00:05:40,298 --> 00:05:43,593 panu Tony'emu Starkowi. 56 00:05:49,683 --> 00:05:52,102 Tony? 57 00:06:03,113 --> 00:06:05,740 Dziękuję, pułkowniku. 58 00:06:05,782 --> 00:06:08,326 Jest bardzo ładna, bardzo wszystkim dziękuję. 59 00:06:08,368 --> 00:06:11,871 Dziękuję. To wspaniałe. 60 00:06:12,789 --> 00:06:16,418 Nie jestem Tonym Starkiem. 61 00:06:16,543 --> 00:06:22,382 Ale gdybym był Tonym, powiedziałbym, jak bardzo zaszczycony się czuję 62 00:06:22,424 --> 00:06:27,220 i jaką przyjemnością jest otrzymanie tej bardzo prestiżowej nagrody. 63 00:06:27,262 --> 00:06:32,100 Tony... Najlepsze i zarazem najgorsze w Tonym 64 00:06:32,642 --> 00:06:36,438 jest to, że zawsze pracuje. 65 00:06:43,778 --> 00:06:46,239 Powinnaś zostać do rana. 66 00:06:46,281 --> 00:06:47,824 Jesteś niemożliwy. 67 00:06:47,866 --> 00:06:50,285 Nie chciałem się na to zgodzić. 68 00:06:50,326 --> 00:06:54,372 Ale powiedzieli mi, że jeśli to ja ci ją wręczę, to będziesz głęboko zaszczycony. 69 00:06:54,414 --> 00:06:56,958 Oczywiście, że jestem. Kiedy to zrobimy? 70 00:06:57,000 --> 00:06:57,834 Tu i teraz. 71 00:06:57,876 --> 00:07:00,211 Kolejna kolejka. Szybko poszło. 72 00:07:00,253 --> 00:07:02,922 - Tak mi przykro. - W porządku. 73 00:07:02,964 --> 00:07:05,675 Potrzymaj. To coś nowego... 74 00:07:06,009 --> 00:07:08,803 W porządku! 75 00:07:08,887 --> 00:07:11,514 Chuchnij. 76 00:07:11,556 --> 00:07:12,432 Ty też. 77 00:07:12,474 --> 00:07:14,559 - Nie mam zamiaru. - No, na szczęście... 78 00:07:14,601 --> 00:07:18,063 I proszę, podpułkownik Rhodes rzuca i... 79 00:07:18,313 --> 00:07:19,314 Zdarza się. 80 00:07:19,356 --> 00:07:22,150 Bywało gorzej, damy sobie radę. 81 00:07:22,192 --> 00:07:23,943 Ja tutaj odbijam. Jutro się nie spóźnij. 82 00:07:24,194 --> 00:07:27,364 - Możesz na to liczyć. - Mówię poważnie. 83 00:07:27,405 --> 00:07:31,993 Oddajcie cesarzowi co cesarskie. Proszę. 84 00:07:35,372 --> 00:07:36,039 /Panie Stark! 85 00:07:36,081 --> 00:07:37,415 Przepraszam. Panie Stark. 86 00:07:37,457 --> 00:07:39,668 Christine Everheart, Vanity Fair. 87 00:07:39,709 --> 00:07:41,002 Mogę zadać kilka pytań? 88 00:07:41,044 --> 00:07:42,504 - Niezła jest. - Mówisz? 89 00:07:42,545 --> 00:07:44,339 - Cześć. - Cześć. 90 00:07:44,381 --> 00:07:45,674 Zaczynaj. 91 00:07:45,715 --> 00:07:48,510 Nazywają pana Da Vincim naszym czasów. Co pan na to? 92 00:07:48,551 --> 00:07:50,428 To śmieszne, ja nie maluję. 93 00:07:50,470 --> 00:07:53,390 A co pan powie na inny przydomek, "Kupiec śmierci"? 94 00:07:53,431 --> 00:07:55,517 Ten jest niezły. 95 00:07:55,558 --> 00:07:59,187 - Niech zgadnę... Berkeley? - Właściwie to Brown. 96 00:07:59,229 --> 00:08:04,192 Zatem, pani Brown. To nie jest idealny świat, ale tylko taki mamy. 97 00:08:04,234 --> 00:08:06,903 Zapewniam, że w dniu, kiedy broń nie będzie potrzebna, by utrzymać pokój 98 00:08:06,945 --> 00:08:09,280 zacznę produkować cegły i dźwigary na dziecięce szpitale. 99 00:08:09,322 --> 00:08:10,323 Długo to pan ćwiczył? 100 00:08:10,365 --> 00:08:12,242 Każdego wieczora przed lustrem. 101 00:08:12,325 --> 00:08:14,536 - To widać. - Chcesz to zobaczyć osobiście? 102 00:08:14,577 --> 00:08:16,955 Chcę tylko poważnych odpowiedzi. 103 00:08:16,996 --> 00:08:17,956 Dobrze, to na poważnie. 104 00:08:18,039 --> 00:08:21,626 Mój staruszek miał pewną filozofię. Pokój jest, gdy masz większy kij niż inni. 105 00:08:21,710 --> 00:08:24,295 Świetnie brzmi w ustach kogoś, kto kije sprzedaje. 106 00:08:24,337 --> 00:08:26,923 Mój ojciec pomógł pokonać nazistów. Pracował przy projekcie Manhattan. 107 00:08:27,007 --> 00:08:30,969 Wielu ludzi, także wykładowcy z Brown, nazwałoby to bohaterstwem. 108 00:08:31,052 --> 00:08:33,263 Także wielu ludzi nazywa to zarabianiem na wojnie. 109 00:08:33,304 --> 00:08:36,933 Znasz raporty o milionach, których ocaliliśmy rozwijając technologie medyczną 110 00:08:37,017 --> 00:08:40,020 i rozwiązując problem głodu? 111 00:08:40,061 --> 00:08:44,399 Wszystko to ufundowane przez wojsko. 112 00:08:44,566 --> 00:08:46,568 Czy kiedykolwiek stracił pan choć godzinę snu? 113 00:08:46,609 --> 00:08:50,321 Przygotowałem się na stracenie kilku z tobą. 114 00:09:02,542 --> 00:09:06,671 /Dzień dobry. Jest 7 rano. /Temperatura w Malibu wynosi 22 stopnie. 115 00:09:06,755 --> 00:09:10,800 /Bezchmurne niebo, /dobre warunki do surfowania... 116 00:09:27,776 --> 00:09:30,153 MALIBU, KALIFORNIA 117 00:09:31,154 --> 00:09:33,615 Tony? 118 00:09:33,656 --> 00:09:36,368 Hej, Tony? 119 00:09:57,097 --> 00:09:59,516 /Brak dostępu. 120 00:09:59,599 --> 00:10:02,435 - Jezu. - To Jarvis, zarządza domem. 121 00:10:02,519 --> 00:10:05,105 Twoje ubrania zostały wyprane i wyprasowane. 122 00:10:05,146 --> 00:10:09,609 Na zewnątrz czeka samochód, który zawiezie cię gdziekolwiek chcesz. 123 00:10:09,651 --> 00:10:14,656 - Musisz była słynną Pepper Potts. - W istocie, jestem. 124 00:10:14,698 --> 00:10:18,702 I po tych wszystkich latach Tony wciąż zagania cię do prania? 125 00:10:18,743 --> 00:10:22,205 Robię wszystko, czego pan Stark wymaga. 126 00:10:22,288 --> 00:10:25,041 Wliczając wyrzucanie śmieci od czasu do czasu. 127 00:10:25,125 --> 00:10:28,169 Czy to wszystko? 128 00:10:43,101 --> 00:10:45,353 Rzut rozwinięty. 129 00:10:45,395 --> 00:10:49,941 /Ciśnienie w 3 cylindrze jest za niskie. 130 00:10:53,987 --> 00:10:56,781 - Spróbuję... - Nie ściszaj mojej muzyki. 131 00:10:56,823 --> 00:10:58,700 Powinieneś być już po drugiej stronie świata. 132 00:10:58,783 --> 00:11:01,036 - Jak to przyjęła? - Po mistrzowsku. 133 00:11:01,077 --> 00:11:02,662 Dlaczego próbujesz mnie popędzać? 134 00:11:02,746 --> 00:11:04,622 Twój samolot miał wylecieć półtorej godziny temu. 135 00:11:04,706 --> 00:11:05,040 To zabawne. 136 00:11:05,123 --> 00:11:08,626 Myślałem, że po to się ma własny samolot, by zaczekał, aż przyjedziesz. 137 00:11:08,668 --> 00:11:10,712 Tony, musimy porozmawiać o paru rzeczach zanim polecisz. 138 00:11:10,754 --> 00:11:12,922 Czy to nie zaprzecza celowi jego posiadania? 139 00:11:12,964 --> 00:11:15,383 Skoro odlatuje zanim do niego dotrzesz? 140 00:11:15,467 --> 00:11:18,386 Dzwonił Larry. Ma innego kupca na obraz Jacksona Pollocka. 141 00:11:18,428 --> 00:11:19,971 Chcesz go czy nie? 142 00:11:20,013 --> 00:11:22,474 Czy to dobry przykład "okresu wiosennego"? 143 00:11:23,016 --> 00:11:26,311 Nie. Springs to dzielnica East Hampton, gdzie mieszkał i pracował. 144 00:11:26,770 --> 00:11:27,937 Nie chodzi o porę roku. 145 00:11:28,313 --> 00:11:33,401 Myślę, że to dobry przykład. Cena jest niesamowicie zawyżona. 146 00:11:33,443 --> 00:11:37,447 Muszę go mieć. Kup i umieść w magazynie. 147 00:11:37,489 --> 00:11:39,616 Dobrze. Konferencja na MIT... 148 00:11:39,699 --> 00:11:42,327 Będzie w czerwcu, nie męcz mnie tym teraz. 149 00:11:42,369 --> 00:11:45,080 Oni naciskają mnie, więc się zgodzę. 150 00:11:45,121 --> 00:11:48,625 - Olej ich i unikaj odpowiedzi. - Musisz to podpisać zanim wsiądziesz na pokład. 151 00:11:48,708 --> 00:11:49,793 Chcesz się mnie pozbyć? Masz jakieś plany? 152 00:11:49,834 --> 00:11:51,086 W rzeczy samej mam. 153 00:11:51,127 --> 00:11:52,420 Nie podoba mi się to. 154 00:11:52,545 --> 00:11:54,589 Mam prawo mieć plany w swoje urodziny. 155 00:11:54,631 --> 00:11:56,341 - Masz urodziny? - Tak. 156 00:11:56,424 --> 00:11:57,717 Wiedziałem o tym. To już? 157 00:11:57,801 --> 00:12:02,347 Tak. Czyż to nie dziwne? W tym samym dniu, co rok temu. 158 00:12:02,389 --> 00:12:05,266 - Kup sobie coś ładnego ode mnie. - Już kupiłam. 159 00:12:05,350 --> 00:12:08,269 - Tak? - Jest bardzo ładne. 160 00:12:08,353 --> 00:12:11,606 Bardzo gustowne. Dziękuję, panie Stark. 161 00:12:11,648 --> 00:12:13,733 Nie ma za co, panno Potts. 162 00:12:16,945 --> 00:12:17,821 No dobrze. 163 00:12:36,798 --> 00:12:40,719 Nieźle ci poszło! Myślałem, że cię zgubiłem. 164 00:12:40,760 --> 00:12:42,429 Zgubił pan. 165 00:12:43,138 --> 00:12:46,349 - Musiałem jechać skrótem przez Mulholland! - Wygrałem! 166 00:12:46,391 --> 00:12:48,643 - Co z tobą? - Co? 167 00:12:48,685 --> 00:12:49,894 3 godziny! 168 00:12:49,936 --> 00:12:51,855 Piłem kawę z panią Vanity Fair. 169 00:12:51,896 --> 00:12:56,192 - Czekam tu na ciebie 3 godziny. - Teraz ja czekam na ciebie. Idziemy. 170 00:12:57,027 --> 00:12:59,320 /Startujemy! 171 00:13:07,245 --> 00:13:08,121 Co czytasz? 172 00:13:08,163 --> 00:13:12,083 - Nic. - Dalej, smutasie. Nie złość się. 173 00:13:12,167 --> 00:13:14,919 Nie jestem zły tylko obojętny. 174 00:13:14,961 --> 00:13:16,421 - Już cię przeprosiłem. - Dzień dobry, panie Stark. 175 00:13:16,504 --> 00:13:20,425 - Już go przeprosiłem. - Jestem po prostu obojętny. 176 00:13:20,508 --> 00:13:22,927 Nie szanujesz sam siebie, więc jak niby masz szanować mnie? 177 00:13:23,011 --> 00:13:26,222 Jestem dla ciebie niańką. Gdy trzeba ci zmienić pieluchę. 178 00:13:26,306 --> 00:13:29,809 Dziękuję. Daj mi znać, to przyniosę ci butelkę, dobrze? 179 00:13:29,851 --> 00:13:32,437 Podgrzej sake. Dzięki za przypomnienie. 180 00:13:32,520 --> 00:13:34,522 Pracujemy teraz, a nie pijemy. 181 00:13:34,564 --> 00:13:36,399 Nie mogę jeść sashimi bez sake. 182 00:13:36,441 --> 00:13:38,777 Jesteś niezdolny do bycia odpowiedzialnym. 183 00:13:38,818 --> 00:13:41,071 Nieodpowiedzialne jest nie pić. 184 00:13:41,112 --> 00:13:43,073 - Gorące sake? - Tak, dwa razy, poproszę. 185 00:13:43,114 --> 00:13:45,784 Ja nie piję. Pracuję. 186 00:13:45,825 --> 00:13:47,035 O tym właśnie mówię. 187 00:13:47,077 --> 00:13:50,163 Kiedy wstaję rano i zakładam mundur, 188 00:13:50,205 --> 00:13:52,040 wiesz co widzę? 189 00:13:52,082 --> 00:13:57,962 Widzę w lustrze, że wszyscy w mundurze mnie chronią! 190 00:13:58,004 --> 00:13:59,839 Nie jestem tobą. Nie mogę... 191 00:13:59,881 --> 00:14:03,927 Nie musisz być taki jak ja! Ale być kimś więcej niż obecnie. 192 00:14:03,968 --> 00:14:05,470 Jestem lekko zmieszany. 193 00:14:05,512 --> 00:14:08,640 Nie bądź. Posłuchaj... 194 00:14:12,310 --> 00:14:15,313 BAZA BAGRAM AFGANISTAN 195 00:14:25,115 --> 00:14:28,201 - Generale. - Witamy, panie Stark. 196 00:14:28,243 --> 00:14:30,662 Nie możemy się doczekać prezentacji. 197 00:14:32,455 --> 00:14:35,834 Lepiej wzbudzać strach czy szacunek? 198 00:14:35,875 --> 00:14:39,087 Według mnie to i to. 199 00:14:39,713 --> 00:14:44,384 Pokornie prezentuję klejnot koronny linii "Freedom". 200 00:14:44,426 --> 00:14:48,638 To pierwszy pocisk, który zawiera technologię repulsacyjną. 201 00:14:48,680 --> 00:14:52,934 Mówi się, że najlepsza broń to taka, której nie trzeba używać. 202 00:14:52,976 --> 00:14:54,894 Z całym szacunkiem, ale się nie zgadzam. 203 00:14:54,936 --> 00:14:58,773 Wolę broń, którą wystarczy użyć raz. 204 00:14:58,815 --> 00:15:02,152 Tak robił mój ojciec, tak robi Ameryka 205 00:15:02,986 --> 00:15:05,321 i jak dotąd sprawdzało się całkiem nieźle. 206 00:15:05,363 --> 00:15:10,326 Znajdź powód, by wystrzelić jedną taką i gwarantuję, 207 00:15:10,368 --> 00:15:13,705 że łotry nie będą chciały wychodzić z jaskiń. 208 00:15:32,182 --> 00:15:36,436 Przedstawiam wam... Jerycho. 209 00:15:47,489 --> 00:15:50,700 Dorzucamy taką przy każdym zakupie powyżej 500 milionów dolarów. 210 00:15:50,742 --> 00:15:52,410 Za pokój! 211 00:15:53,453 --> 00:15:55,705 /- Tony. - Obie, jak to możliwe, że nie śpisz? 212 00:15:55,747 --> 00:15:58,083 /Musiałem wiedzieć jak poszło. 213 00:15:58,124 --> 00:16:00,168 Poszło świetne, czeka nas wcześniejsza Gwiazdka. 214 00:16:00,210 --> 00:16:03,755 /Dobra robota, chłopcze! /Do zobaczenia jutro, tak? 215 00:16:03,797 --> 00:16:05,131 Dlaczego nie nosisz piżamy, którą ci kupiłem? 216 00:16:05,173 --> 00:16:06,549 /Dobranoc, Tony. 217 00:16:08,551 --> 00:16:09,678 Tony. 218 00:16:09,719 --> 00:16:13,139 To samochód imprezowiczów. Dla nudziarzy jest tam. 219 00:16:13,306 --> 00:16:16,393 - Dobra robota. - Do zobaczenia w bazie. 220 00:17:22,375 --> 00:17:24,669 Na twoim miejscu bym tego nie robił. 221 00:18:01,581 --> 00:18:05,960 - Coś ty, do diabła, mi zrobił? - Co zrobiłem? 222 00:18:06,920 --> 00:18:08,546 Ocaliłem ci życie. 223 00:18:08,588 --> 00:18:12,717 Usunąłem tyle odłamków, ile mogłem, ale wiele zostało. 224 00:18:12,759 --> 00:18:17,597 Zmierzają w kierunku twojego przedsionka. Chcesz zobaczyć? 225 00:18:17,639 --> 00:18:20,767 Mam pamiątki. Spójrz. 226 00:18:23,186 --> 00:18:27,941 W mojej wiosce widziałem wiele takich ran. Nazywamy to "chodzącymi trupami". 227 00:18:27,982 --> 00:18:31,361 Ponieważ zajmuje około tydzień, nim odłamki dotrą do serca. 228 00:18:31,403 --> 00:18:32,946 - Co to jest? - To? 229 00:18:32,987 --> 00:18:36,908 Elektromagnes podłączony do akumulatora. 230 00:18:36,950 --> 00:18:40,078 Powstrzymuje odłamki przed dotarciem do twojego serca. 231 00:18:47,752 --> 00:18:50,588 Zgadza się. Uśmiechaj się. 232 00:18:51,715 --> 00:18:53,800 Już kiedyś się spotkaliśmy. 233 00:18:53,842 --> 00:18:56,511 Na konferencji technicznej w Brnie. 234 00:18:56,553 --> 00:18:59,431 - Nie pamiętam. - Nie dziwię się. 235 00:18:59,472 --> 00:19:02,767 Gdybym ja był tak pijany, to nie byłbym w stanie stać, 236 00:19:02,809 --> 00:19:05,562 a co dopiero wygłosić wykład o układach scalonych. 237 00:19:05,603 --> 00:19:07,814 Gdzie jesteśmy? 238 00:19:09,190 --> 00:19:10,108 Wstań. 239 00:19:10,150 --> 00:19:10,942 Szybciej, wstań. 240 00:19:12,485 --> 00:19:15,613 Rób to co ja. Podnieś ręce. 241 00:19:18,658 --> 00:19:19,868 Skąd oni mają moją broń? 242 00:19:19,909 --> 00:19:22,495 Nie rozumiesz? Rób to co ja. 243 00:19:43,141 --> 00:19:45,310 Powiedział: "Witaj, Tony Starku, 244 00:19:45,352 --> 00:19:49,189 najsłynniejszym masowy morderco w historii Ameryki". 245 00:19:52,108 --> 00:19:54,194 To dla niego zaszczyt. 246 00:19:56,488 --> 00:19:58,990 Chce, żebyś zbudował pocisk. 247 00:19:59,616 --> 00:20:02,118 Pocisk Jerycho, taki jak na pokazie. 248 00:20:05,580 --> 00:20:06,831 Ten. 249 00:20:11,920 --> 00:20:13,797 Odmawiam. 250 00:21:14,816 --> 00:21:16,985 Chce wiedzieć, o czym myślisz. 251 00:21:18,028 --> 00:21:20,238 Myślę, że mają sporo mojej broni. 252 00:21:28,663 --> 00:21:33,335 Powiedział, że mają wszystko, czego ci potrzeba do zbudowania pocisku. 253 00:21:33,376 --> 00:21:35,670 Chce, byś sporządził listę materiałów. 254 00:21:39,090 --> 00:21:44,846 Powiedział: "Zaczynaj pracę od razu, a gdy skończysz, będziesz wolny". 255 00:21:47,724 --> 00:21:51,186 - Nie uwolni mnie. - Nie. 256 00:22:04,449 --> 00:22:06,993 Jestem pewien, że cię szukają, Stark. 257 00:22:07,035 --> 00:22:10,372 Ale w tych górach cię nie znajdą. 258 00:22:11,539 --> 00:22:12,665 Posłuchaj... 259 00:22:14,000 --> 00:22:18,421 To, co właśnie widziałeś, to twoje dziedzictwo. 260 00:22:19,631 --> 00:22:23,093 Praca twego życia w rękach tych morderców. 261 00:22:23,134 --> 00:22:25,512 W ten sposób chcesz umrzeć? 262 00:22:26,012 --> 00:22:31,643 Czy to ostatni akt buntu wielkiego Tony'ego Starka? 263 00:22:31,685 --> 00:22:38,191 - Czy może coś zrobisz? - Cokolwiek zrobimy, zabiją nas obu. 264 00:22:38,233 --> 00:22:41,361 A nawet jeśli nie, to i tak umrę w ciągu tygodnia. 265 00:22:42,278 --> 00:22:46,991 Zatem czeka cię bardzo ważny tydzień. 266 00:22:49,619 --> 00:22:53,331 Tu będzie moje stanowisko robocze, musi być dobrze oświetlone. 267 00:22:53,373 --> 00:22:56,376 Potrzebujemy palnika acetylenowego lub propanowego. 268 00:22:56,626 --> 00:23:01,006 Maskę, okulary ochronne, sprzęt odlewniczy 269 00:23:01,047 --> 00:23:03,258 i dwa zestawy narzędzi precyzyjnych. 270 00:23:06,886 --> 00:23:09,389 STARK INDUSTRIES 271 00:23:15,770 --> 00:23:17,063 Ile języków znasz? 272 00:23:17,105 --> 00:23:20,942 Wiele, ale i tak za mało na to miejsce.. 273 00:23:20,984 --> 00:23:24,195 Oni mówią po arabsku, urdu, dari, pasztu, 274 00:23:24,738 --> 00:23:28,950 - mongolsku, farsi, rosyjsku. - Co to za ludzie? 275 00:23:28,992 --> 00:23:32,620 To pańscy stali klienci. 276 00:23:32,662 --> 00:23:34,831 Nazywają siebie "Ten Rings". 277 00:23:44,341 --> 00:23:48,178 Byłbym bardziej pomocny, gdybyś włączył mnie do planowania. 278 00:23:48,219 --> 00:23:48,636 Tak? 279 00:23:56,853 --> 00:23:59,230 Dobrze. Tego już nie potrzebujemy. 280 00:24:00,774 --> 00:24:02,275 Co to jest? 281 00:24:04,027 --> 00:24:07,030 To pallad. 0,15 grama. 282 00:24:07,072 --> 00:24:10,617 Potrzebujemy minimum 1,6 grama. Rozbierz jeszcze 11. 283 00:24:13,203 --> 00:24:16,706 - Co on robi? - Pracuje. 284 00:24:26,883 --> 00:24:33,139 - Ostrożnie. Mamy tylko jedno podejście. - Spokojnie. Mam pewne ręce. 285 00:24:33,848 --> 00:24:36,351 Myślisz, że dlaczego nadal żyjesz? 286 00:24:42,107 --> 00:24:45,485 - Jak się nazywasz? - Yinsen. 287 00:24:45,527 --> 00:24:50,657 - Yinsen, miło cię poznać. - Ciebie również. 288 00:25:31,322 --> 00:25:37,162 - To nie wygląda jak pocisk Jerycho. - Bo to miniaturowy reaktor łukowy. 289 00:25:37,787 --> 00:25:40,832 Mam w domu taki jak ten, ale dużo większy. Zasila moją fabrykę. 290 00:25:40,874 --> 00:25:43,543 To powstrzyma odłamki przed dostaniem się do mojego serca. 291 00:25:43,585 --> 00:25:45,045 Ile energii to generuje? 292 00:25:45,086 --> 00:25:50,133 Jeśli dobrze liczę, to 3 gigadżule na sekundę. 293 00:25:50,175 --> 00:25:53,928 To może zasilać twoje serce przez wieki. 294 00:25:54,262 --> 00:25:57,057 Albo coś dużego przez 15 minut. 295 00:26:05,523 --> 00:26:07,233 To nasz bilet do domu. 296 00:26:07,275 --> 00:26:08,943 Co to jest? 297 00:26:09,986 --> 00:26:12,197 Wyrównaj i spójrz. 298 00:26:13,907 --> 00:26:15,617 No, no... 299 00:26:17,619 --> 00:26:19,579 Imponujące. 300 00:26:47,941 --> 00:26:53,446 - Nieźle. - Nadal nie powiedziałeś skąd jesteś. 301 00:26:53,488 --> 00:26:56,866 Z małego miasteczka, Gulmiry. 302 00:26:56,908 --> 00:26:58,284 To ładne miejsce. 303 00:26:58,326 --> 00:27:01,204 - Masz rodzinę? - Tak. 304 00:27:01,538 --> 00:27:07,127 I zobaczę się z nimi, gdy stąd wyjdę. A ty, Stark? 305 00:27:10,255 --> 00:27:11,006 Nie. 306 00:27:12,173 --> 00:27:14,342 Nie. 307 00:27:14,384 --> 00:27:19,764 Czyli jesteś człowiekiem mającym wszystko, a zarazem nic. 308 00:28:05,226 --> 00:28:08,521 Nie wygląda jak na zdjęciu. 309 00:28:08,563 --> 00:28:10,065 Może go zmodyfikował. 310 00:28:10,106 --> 00:28:12,734 - Ma inny ogon. - Spójrz od drugiej strony. 311 00:28:57,362 --> 00:28:59,239 Rozluźnij się. 312 00:29:08,081 --> 00:29:13,294 Łuk i strzały były kiedyś szczytem wojennej technologii. 313 00:29:15,588 --> 00:29:22,637 Pozwoliły wielkiemu Genghis Khanowi władać od Pacyfiku po Ukrainę. 314 00:29:22,679 --> 00:29:26,558 Imperium dwukrotnie większym niż te Aleksandra Wielkiego. 315 00:29:27,475 --> 00:29:31,229 I czterokrotnie większym niż Imperium rzymskie. 316 00:29:34,566 --> 00:29:36,818 Lecz obecnie, 317 00:29:36,860 --> 00:29:40,613 ten, kto posiada najnowszą broń Starka, 318 00:29:41,031 --> 00:29:43,450 włada tymi ziemiami. 319 00:29:45,243 --> 00:29:47,495 I wkrótce... 320 00:29:49,706 --> 00:29:51,666 przyjdzie moja kolej. 321 00:30:04,596 --> 00:30:06,598 Dlaczego mnie zawiodłeś? 322 00:30:06,848 --> 00:30:08,558 Pracujemy. 323 00:30:08,892 --> 00:30:12,645 - Gorliwie. - Darowałem ci życie. 324 00:30:14,814 --> 00:30:16,399 I tak mi się odpłacasz? 325 00:30:17,650 --> 00:30:20,528 To bardzo skomplikowane. 326 00:30:20,570 --> 00:30:24,616 Daruj sobie. Na kolana. 327 00:30:28,078 --> 00:30:30,580 Myślisz, że jestem głupi? 328 00:30:31,206 --> 00:30:32,665 Dowiem się prawdy. 329 00:30:33,291 --> 00:30:35,377 Pracujemy, obaj. 330 00:30:41,383 --> 00:30:43,468 Otwórz usta. 331 00:30:43,510 --> 00:30:46,846 - Czego on chce? - Myślisz, że jestem głupi? 332 00:30:50,183 --> 00:30:52,310 Co on buduje? 333 00:30:52,352 --> 00:30:55,772 Mów prawdę. 334 00:30:55,814 --> 00:30:57,982 Pocisk Jerycho. 335 00:30:59,776 --> 00:31:01,528 Chcesz znać termin ukończenia? 336 00:31:08,868 --> 00:31:10,620 Potrzebuję go. 337 00:31:12,455 --> 00:31:14,582 To dobry asystent. 338 00:31:19,254 --> 00:31:24,175 Masz czas do jutra, by poskładać mój pocisk. 339 00:32:28,198 --> 00:32:30,492 W porządku? Możesz się poruszać? 340 00:32:30,784 --> 00:32:32,285 Powtórz jeszcze raz. 341 00:32:32,327 --> 00:32:34,204 41 kroków prosto, 342 00:32:34,245 --> 00:32:36,748 16 kroków od drzwi na prawo. 343 00:32:36,790 --> 00:32:38,917 33 kroki w prawo. 344 00:32:46,424 --> 00:32:48,009 Gdzie Stark? 345 00:32:48,218 --> 00:32:51,429 - Był tu przed chwilą. - Znajdźcie go! 346 00:33:06,653 --> 00:33:08,405 Yinsen! 347 00:33:08,446 --> 00:33:10,073 Yinsen! Stark! 348 00:33:10,115 --> 00:33:11,032 Powiedz coś. 349 00:33:11,324 --> 00:33:15,370 - Mówi po węgiersku. Ja nie... - To powiedz coś po węgiersku. 350 00:33:15,412 --> 00:33:16,788 Mów. 351 00:33:39,519 --> 00:33:42,480 - Jak poszło? - Mój Boże. 352 00:33:42,522 --> 00:33:44,274 - Dobrze. - Tak? 353 00:33:44,315 --> 00:33:47,277 - Pozwól, że dokończę. - Uruchom sekwencję włączenia zasilania. 354 00:33:47,318 --> 00:33:48,361 Dobrze. 355 00:33:48,903 --> 00:33:50,113 - Teraz! - Mów! 356 00:33:50,155 --> 00:33:53,366 F11, widzisz pasek postępu? 357 00:33:53,700 --> 00:33:55,452 - Powinien być już widoczny. - Tak. 358 00:33:55,535 --> 00:33:56,578 Powiedz, gdy go zobaczysz. 359 00:33:56,911 --> 00:33:59,080 - Już. - Wciśnij Ctrl+I. 360 00:33:59,122 --> 00:34:01,458 - A teraz Enter. - Dobrze, Enter. 361 00:34:01,499 --> 00:34:02,876 A teraz mi pomóż. 362 00:34:07,130 --> 00:34:08,757 Dokręć. 363 00:34:08,798 --> 00:34:11,259 - Już tu idą! - Nie musi być ładnie. 364 00:34:11,301 --> 00:34:12,469 Idą. 365 00:34:14,554 --> 00:34:17,307 Upewnij się, że jest bezpiecznie i idź za mną, dobrze? 366 00:34:17,349 --> 00:34:18,808 Potrzeba więcej czasu. 367 00:34:21,436 --> 00:34:24,439 - Kupię ci trochę czasu. - Trzymaj się planu! 368 00:34:25,565 --> 00:34:27,776 Trzymaj się planu! 369 00:34:28,818 --> 00:34:30,612 Yinsen! 370 00:37:22,575 --> 00:37:25,370 - Yinsen! - Uważaj! 371 00:37:40,051 --> 00:37:41,511 Stark. 372 00:37:42,887 --> 00:37:44,848 Musimy iść. 373 00:37:45,682 --> 00:37:50,979 - Musimy trzymać się planu. - To było w planie, Stark. 374 00:37:51,021 --> 00:37:53,523 Nie chcesz zobaczyć rodziny? Wstawaj. 375 00:37:54,774 --> 00:37:59,863 Moja rodzina nie żyje. Niedługo ich zobaczę, Stark. 376 00:38:02,282 --> 00:38:03,533 Już dobrze. 377 00:38:05,827 --> 00:38:09,247 Chcę tego. Chcę. 378 00:38:14,794 --> 00:38:16,463 Dziękuję za ocalenie. 379 00:38:18,131 --> 00:38:21,760 Nie zmarnuj tego. Nie zmarnuj swojego życia. 380 00:39:01,174 --> 00:39:02,342 Moja kolej. 381 00:40:45,779 --> 00:40:47,030 Nieźle. 382 00:41:42,293 --> 00:41:44,379 Jak było w wozie dla imprezowiczów? 383 00:41:46,715 --> 00:41:49,801 Następnym razem jedziesz ze mną, dobrze? 384 00:42:20,373 --> 00:42:22,334 Ostrożnie. 385 00:42:23,793 --> 00:42:27,130 Żartujesz sobie? Pozbądź się ich. 386 00:42:34,888 --> 00:42:38,433 Masz zaczerwienione oczy. Opłakiwałaś zaginionego szefa? 387 00:42:38,475 --> 00:42:41,603 To łzy radości. Nie lubię szukać pracy. 388 00:42:41,644 --> 00:42:44,314 Koniec wakacji. 389 00:42:44,856 --> 00:42:46,733 - Dokąd, proszę pana? - Do szpitala. 390 00:42:46,941 --> 00:42:48,276 - Nie. - Nie? 391 00:42:48,610 --> 00:42:50,904 - Tony, musisz jechać do szpitala. - Nie muszę. 392 00:42:51,112 --> 00:42:51,988 Muszą cię przebadać. 393 00:42:52,030 --> 00:42:54,240 Byłem w niewoli 3 miesiące. Pragnę dwóch rzeczy. 394 00:42:54,449 --> 00:42:57,118 Amerykańskiego cheeseburgera. 395 00:42:57,494 --> 00:42:58,995 - I... - To nie wchodzi w grę. 396 00:42:59,037 --> 00:43:00,997 Nie to, co myślisz. Zwołaj konferencje prasową. 397 00:43:01,039 --> 00:43:03,875 - Konferencję prasową? Po co? - Tak, Hogan, jedź. 398 00:43:03,917 --> 00:43:05,502 Najpierw cheeseburger. 399 00:43:17,764 --> 00:43:19,766 Popatrzcie! 400 00:43:21,643 --> 00:43:22,811 Tony! 401 00:43:24,479 --> 00:43:27,273 - Myślałem, że jesteś w szpitalu. - Nie, nic mi nie jest. 402 00:43:27,607 --> 00:43:29,359 - Niech no spojrzę. - Proszę. 403 00:43:29,693 --> 00:43:31,861 - Potrzebowałeś burgera. - Oczywiście. 404 00:43:32,070 --> 00:43:35,615 - Dla mnie też kupiłeś? - Mam tylko jednego i jest mój. 405 00:43:38,034 --> 00:43:40,203 Spójrzcie kto tu jest! 406 00:43:45,959 --> 00:43:49,129 Panno Potts? Możemy porozmawiać? 407 00:43:49,170 --> 00:43:52,257 Nie jestem częścią konferencji, ale właśnie się zaczyna. 408 00:43:52,298 --> 00:43:54,801 Nie jestem dziennikarzem. Jestem agent Phil Coulson, 409 00:43:54,843 --> 00:43:58,596 ze Strategic Homeland Intervention Enforcement and Logistics Division. 410 00:43:58,638 --> 00:44:01,391 - Dość długa nazwa. - Tak, pracujemy nad tym. 411 00:44:01,433 --> 00:44:06,438 Byliśmy już przesłuchiwani przez DoD, FBI, CIA... 412 00:44:06,479 --> 00:44:10,191 Jesteśmy tajnym wydziałem. Skupiamy się na specyficznych sprawach. 413 00:44:10,233 --> 00:44:13,278 Musimy wysłuchać sprawozdania pana Starka o jego ucieczce. 414 00:44:13,486 --> 00:44:16,614 - Ustalę jakiś termin, dobrze? - Dziękuję. 415 00:44:21,619 --> 00:44:25,623 Możecie wszyscy usiąść? Usiądźcie. 416 00:44:25,665 --> 00:44:30,670 Będziecie mnie dobrze widzieć. Będzie mniej formalnie... 417 00:44:35,216 --> 00:44:39,637 - O co tu chodzi? - Na mnie nie patrz, nie mam pojęcia. 418 00:44:39,804 --> 00:44:42,724 - Dobrze cię widzieć. - Ciebie też. 419 00:44:42,766 --> 00:44:45,226 Nigdy nie pożegnałem się z ojcem. 420 00:44:45,268 --> 00:44:47,270 Nie pożegnałem się z ojcem. 421 00:44:51,775 --> 00:44:53,610 Są pytania, które bym mu zadał. 422 00:44:53,651 --> 00:44:56,321 Zapytałbym, co myślał o poczynaniach firmy. 423 00:44:57,489 --> 00:45:00,492 Czy bił się z myślami, miał kiedykolwiek wątpliwości... 424 00:45:01,409 --> 00:45:06,039 Lub może był w każdym calu mężczyzną, którego pamiętamy z kronik filmowych. 425 00:45:10,210 --> 00:45:13,171 Widziałem, jak młodzi Amerykanie ginęli... 426 00:45:13,213 --> 00:45:17,509 od broni, którą stworzyłem, by ich chronić. 427 00:45:18,760 --> 00:45:20,637 I dostrzegłem, że... 428 00:45:21,262 --> 00:45:25,517 stałem się częścią systemu, który nie bierze na siebie odpowiedzialności. 429 00:45:28,520 --> 00:45:30,438 Co tam się stało? 430 00:45:31,356 --> 00:45:33,316 Przejrzałem na oczy. 431 00:45:33,358 --> 00:45:35,610 Zdałem sobie sprawę, że mam... 432 00:45:35,652 --> 00:45:40,073 więcej do zaoferowania światu niż tworzenie sprzętu do wysadzania. 433 00:45:40,115 --> 00:45:43,618 I dlatego, w trybie natychmiastowym, zamykam 434 00:45:43,660 --> 00:45:46,579 dział zbrojeniowy Stark Industries. 435 00:45:46,871 --> 00:45:51,126 Dopóki nie zdecyduję o przyszłości firmy, 436 00:45:51,167 --> 00:45:55,005 kierunku, który zostanie podjęty. Który mi odpowiada 437 00:45:55,046 --> 00:45:58,174 i jest zgodny z większym dobrem całego kraju. 438 00:46:00,260 --> 00:46:05,515 Najważniejszy wniosek z tej konferencji powinien być taki, że Tony wrócił! 439 00:46:05,557 --> 00:46:08,226 I ma się lepiej niż kiedykolwiek. 440 00:46:08,268 --> 00:46:11,896 /Zrobimy wewnętrzną naradę 441 00:46:11,938 --> 00:46:14,024 /i będziemy was informować. 442 00:46:15,734 --> 00:46:18,194 - Gdzie jest? - W środku. 443 00:46:29,122 --> 00:46:31,750 To było dobre. 444 00:46:31,791 --> 00:46:34,377 Sądzisz, że przystawiłem sobie pistolet do głowy? 445 00:46:34,419 --> 00:46:37,005 Sobie? A co ze mną? 446 00:46:37,047 --> 00:46:39,924 Jak myślisz, o ile spadną nasze notowania? 447 00:46:39,966 --> 00:46:43,219 - Optymistycznie 40 punktów? - Minimum. 448 00:46:44,679 --> 00:46:47,974 Tony, produkujemy broń. 449 00:46:48,016 --> 00:46:51,936 - Obie, nie chcę po prostu... - Tym się zajmujemy. 450 00:46:51,978 --> 00:46:53,813 Handlujemy żelazem. Produkujemy broń. 451 00:46:53,855 --> 00:46:55,148 Ja reprezentuje firmę. 452 00:46:55,190 --> 00:46:57,650 Powstrzymujemy świat przed pogrążeniem się w chaosie. 453 00:46:57,692 --> 00:46:59,361 Widziałem co innego. 454 00:47:00,320 --> 00:47:03,073 Możemy być lepsi. Możemy robić coś innego. 455 00:47:03,114 --> 00:47:06,159 Na przykład co? Butelki dla niemowląt? 456 00:47:07,202 --> 00:47:10,163 Powinniśmy badać dalej technologię reaktora łukowego. 457 00:47:10,205 --> 00:47:12,040 Daj spokój. 458 00:47:12,082 --> 00:47:15,043 Reaktor łukowy to element działań medialnych! 459 00:47:15,085 --> 00:47:18,421 Daj spokój. Stworzyliśmy go, żeby uciszyć hipisów! 460 00:47:18,463 --> 00:47:21,966 - Ale działa. - Tak, jako projekt naukowy. 461 00:47:22,008 --> 00:47:25,387 Koszty się nigdy nie zwrócą. Wiedzieliśmy to zanim go wybudowaliśmy. 462 00:47:25,428 --> 00:47:28,306 Technologia reaktora łukowego to ślepy zaułek, racja? 463 00:47:28,348 --> 00:47:29,974 Może. 464 00:47:30,016 --> 00:47:33,853 Nie zrobiliśmy postępów od ilu lat? 30? 465 00:47:33,895 --> 00:47:35,772 Tak mówią. 466 00:47:38,066 --> 00:47:40,360 Kiepski z ciebie pokerzysta. Kto ci powiedział? 467 00:47:40,402 --> 00:47:42,278 Nieważne kto. Pokaż mi to. 468 00:47:42,320 --> 00:47:43,446 Rhodey czy Pepper? 469 00:47:43,488 --> 00:47:45,573 - Chcę to zobaczyć. - Dobrze. Rhodey. 470 00:47:54,833 --> 00:47:57,669 No dobrze... 471 00:47:58,920 --> 00:48:01,089 To działa. 472 00:48:04,551 --> 00:48:06,219 Posłuchaj, Tony. 473 00:48:07,053 --> 00:48:10,557 Jesteśmy zespołem. Razem możemy wszystko. 474 00:48:10,598 --> 00:48:13,351 Jeśli będziemy trzymać się razem, jak twój ojciec i ja. 475 00:48:13,393 --> 00:48:16,396 Przepraszam, że cię nie ostrzegłem. Ale gdybym to zrobił... 476 00:48:16,438 --> 00:48:20,233 Tony, w biznesie trzeba najpierw wycelować, a potem strzelać. 477 00:48:20,275 --> 00:48:22,360 Mój ojciec tak mawiał. 478 00:48:23,737 --> 00:48:25,655 Pozwól mi się tym zająć. 479 00:48:25,697 --> 00:48:30,243 Musimy wymyślić coś innego. Zbierzemy teraz dużo krytyki. 480 00:48:30,285 --> 00:48:33,705 Obiecaj mi, że z niczym już nie wyskoczysz. 481 00:48:33,747 --> 00:48:37,334 /Stark Industries, /mam jedną radę: 482 00:48:37,375 --> 00:48:39,753 /Gotowi, gotowi? /Sprzedawać, sprzedawać! 483 00:48:39,794 --> 00:48:42,255 /Opuścić statek! 484 00:48:42,297 --> 00:48:45,216 /Słowo Hindenburg /brzmi dla was znajomo? 485 00:48:46,551 --> 00:48:51,973 /Pokażę wam nowy plan biznesowy /Stark Industries! 486 00:48:53,433 --> 00:48:57,562 /Wytwórnia broni, /która nie produkuje broni! 487 00:48:57,604 --> 00:49:00,607 /Pepper! /Jak duże masz dłonie? 488 00:49:00,648 --> 00:49:03,193 - Co? /- Ja duże masz dłonie? 489 00:49:03,234 --> 00:49:06,654 - Nie rozumiem, dlaczego... /- Chodź do mnie, potrzebuję cię. 490 00:49:13,203 --> 00:49:14,037 Cześć. 491 00:49:16,498 --> 00:49:18,458 Pokaż mi swoje ręce. 492 00:49:19,084 --> 00:49:20,627 Chcę je zobaczyć. 493 00:49:20,669 --> 00:49:23,338 Są małe. Bardzo drobne. 494 00:49:23,380 --> 00:49:26,383 Potrzebuję twojej pomocy. 495 00:49:26,758 --> 00:49:31,096 - Boże, to coś utrzymuje cię przy życiu? - Utrzymywało, teraz to antyk. 496 00:49:32,639 --> 00:49:35,642 To utrzyma mnie przy nim w przyszłości. 497 00:49:35,684 --> 00:49:40,313 Miałem to wymienić, ale natrafiłem na pewną niedogodność. 498 00:49:40,355 --> 00:49:41,773 Jaką niedogodność? Co to znaczy? 499 00:49:42,148 --> 00:49:45,360 Jest mały przewód podłączony do urządzenia 500 00:49:46,611 --> 00:49:50,740 w głębi i gdy dotknie się ścianek, robi się spięcie. 501 00:49:50,782 --> 00:49:51,324 Weź. 502 00:49:52,117 --> 00:49:55,036 - Co mam z tym zrobić? - Połóż to na stole, jest już zbędne. 503 00:49:56,204 --> 00:50:00,166 Chcę, żebyś sięgnęła do środka i delikatnie wyciągnęła przewód. 504 00:50:01,418 --> 00:50:03,044 - Czy to bezpieczne? - Tak. 505 00:50:03,086 --> 00:50:06,589 To coś jak "Operacja", uważaj tylko, by nie dotknąć gniazda. 506 00:50:06,631 --> 00:50:09,300 - Co to jest "Operacja"? - To taka gra. Nieważne. 507 00:50:09,342 --> 00:50:12,887 Ostrożnie wyciągnij przewód. Dobrze? 508 00:50:15,306 --> 00:50:17,767 Nie sądzę, bym miała do tego odpowiednie kwalifikacje. 509 00:50:17,809 --> 00:50:21,813 Dasz radę. Jesteś najbardziej uzdolnioną, wykwalifikowaną 510 00:50:21,855 --> 00:50:25,525 i godną zaufania osobą, jaką spotkałem. Poradzisz sobie. 511 00:50:26,568 --> 00:50:30,739 Proszę o zbyt wiele? Naprawdę potrzebuję twojej pomocy. 512 00:50:31,322 --> 00:50:31,823 Dobrze. 513 00:50:36,870 --> 00:50:39,539 - Ale ropa! - To nie ropa. 514 00:50:39,581 --> 00:50:44,336 To nieorganiczna plazma wydzielana przez to urządzenie. 515 00:50:44,377 --> 00:50:46,171 - Śmierdzi! - Owszem. 516 00:50:46,880 --> 00:50:48,631 Miedziany przewód. 517 00:50:48,673 --> 00:50:51,009 - Masz go? - Mam. 518 00:50:51,051 --> 00:50:52,093 Nie pozwól by dotknął... 519 00:50:52,844 --> 00:50:55,847 - Właśnie o tym mówiłem. - Przepraszam. 520 00:50:56,389 --> 00:50:59,476 Wyciągnij, ale upewnij się, że nie wyciągniesz magnesu na jego końcu. 521 00:50:59,517 --> 00:51:01,770 O niego chodziło, już go wyciągnęłaś. 522 00:51:01,811 --> 00:51:04,522 - O Boże. - Nie wsadzaj go z powrotem. 523 00:51:05,231 --> 00:51:06,441 - Co się dzieje? - Nic. 524 00:51:06,483 --> 00:51:08,526 Po prostu mam atak serca, bo wyciągnęłaś... 525 00:51:08,568 --> 00:51:11,988 - Co?! Mówiłeś, że to bezpieczne! - Tak, pospiesz się, weź to. 526 00:51:12,030 --> 00:51:13,573 Zamień, szybko. 527 00:51:14,199 --> 00:51:14,949 - Tony? - Co? 528 00:51:14,991 --> 00:51:17,702 Będzie dobrze, rozumiesz? Będzie dobrze. 529 00:51:17,744 --> 00:51:19,621 - Naprawię to. - Miejmy nadzieję. 530 00:51:20,372 --> 00:51:22,832 Podłącz to do podstawy. 531 00:51:22,874 --> 00:51:25,043 I uważaj, żeby... 532 00:51:28,505 --> 00:51:32,676 Nie było trudno, czyż nie? Zabawne, nie? 533 00:51:33,510 --> 00:51:34,386 Nieźle. 534 00:51:34,427 --> 00:51:36,680 - Dobrze się czujesz? - Tak, świetnie. 535 00:51:36,721 --> 00:51:37,889 A ty? 536 00:51:39,432 --> 00:51:45,438 Nigdy, przenigdy nie proś mnie więcej o coś takiego. 537 00:51:45,480 --> 00:51:47,899 Nie mam nikogo poza tobą. 538 00:51:53,321 --> 00:51:54,447 No dobrze. 539 00:52:00,078 --> 00:52:02,080 A co mam zrobić z tym? 540 00:52:03,957 --> 00:52:06,668 Zniszcz. Spal. 541 00:52:07,794 --> 00:52:09,546 Nie chcesz go zatrzymać? 542 00:52:09,587 --> 00:52:13,550 Pepper, przypisuje mi się wiele rzeczy, ale nie nostalgię. 543 00:52:14,175 --> 00:52:17,095 - Czy to wszystko, panie Stark? - Tak, panno Potts. 544 00:52:18,346 --> 00:52:22,475 Chodź tu. Posprzątaj na moim biurku. 545 00:52:22,517 --> 00:52:25,395 To mój telefon, moje zdjęcie z ojcem. 546 00:52:25,437 --> 00:52:28,565 Wyrzuć wszystko do kosza. 547 00:52:34,612 --> 00:52:36,781 /Przyszłość walk powietrznych. 548 00:52:37,323 --> 00:52:41,077 Załogowy czy bezzałogowy? Z mojego doświadczenia, 549 00:52:41,578 --> 00:52:43,747 żaden bezzałogowy pojazd 550 00:52:43,788 --> 00:52:46,458 nigdy nie przewyższy instynktu pilota, 551 00:52:46,499 --> 00:52:48,001 jego wiedzy 552 00:52:48,043 --> 00:52:51,129 i zdolności do patrzenia na sytuacje poza oczywistymi 553 00:52:51,171 --> 00:52:54,382 i przewidywalnymi rezultatami. Czy też osądu pilota. 554 00:52:54,424 --> 00:52:58,011 Pułkowniku? Co to za pilot bez samolotu? 555 00:52:58,053 --> 00:53:00,555 Spójrzcie kto nas odwiedził! Pan Tony Stark! 556 00:53:00,764 --> 00:53:02,390 Przy okazji całej tej dyskusji 557 00:53:02,432 --> 00:53:04,184 zapytajcie go o przerwę świąteczną... 558 00:53:04,225 --> 00:53:06,478 Zapamiętajcie, przerwa świąteczna w 1987 roku. 559 00:53:06,519 --> 00:53:09,272 Ta ślicznotka... Jak on miał na imię? 560 00:53:09,314 --> 00:53:13,151 - Ivan? - Nie rób tego, bo oni w to uwierzą. 561 00:53:13,193 --> 00:53:15,904 Zostawcie nas na parę minut. 562 00:53:18,907 --> 00:53:20,658 - Jestem zaskoczony. - Dlaczego? 563 00:53:20,700 --> 00:53:23,495 Nie sądziłem, że tak szybko się wykurujesz. 564 00:53:23,703 --> 00:53:25,288 Spaceruję trochę. 565 00:53:25,580 --> 00:53:26,748 - Naprawdę? - Tak. 566 00:53:27,582 --> 00:53:29,876 Rhodey, pracuję nad czymś dużym. 567 00:53:30,377 --> 00:53:34,172 Przyszedłem porozmawiać. Chcę, żebyś wziął w tym udział. 568 00:53:34,464 --> 00:53:37,217 To ucieszy wielu ludzi, 569 00:53:37,258 --> 00:53:41,346 bo to, co zrobiłeś na konferencji, było głupie. 570 00:53:42,055 --> 00:53:46,810 To nic dla wojska. To coś innego. 571 00:53:46,851 --> 00:53:50,897 - Jesteś teraz filantropem? - Musisz mnie posłuchać. 572 00:53:50,939 --> 00:53:54,984 Potrzebujesz czasu, by wszystko sobie poukładać. 573 00:53:56,778 --> 00:53:58,321 Mówię poważnie. 574 00:54:01,366 --> 00:54:03,410 Miło było cię zobaczyć, Tony. 575 00:54:03,451 --> 00:54:05,203 Dzięki. 576 00:54:13,128 --> 00:54:16,631 - Nie śpisz, Jarvis? /- Dla pana nigdy. 577 00:54:16,673 --> 00:54:20,427 Chcę otworzyć plik projektu o nazwie "Mark II". 578 00:54:21,594 --> 00:54:24,931 /Zachować kopię w centralnej /bazie Stark Industries? 579 00:54:25,849 --> 00:54:28,226 Nie wiem komu mogę ufać. 580 00:54:28,268 --> 00:54:30,812 Póki co zapisuj wszystko na moim prywatnym serwerze. 581 00:54:30,854 --> 00:54:33,773 /Pracujemy nad tajnym projektem, /proszę pana? 582 00:54:37,736 --> 00:54:39,821 Nie chcę, żeby to wpadło w niepowołane ręce. 583 00:54:42,866 --> 00:54:45,160 Może w moich wyjdzie z tego coś dobrego. 584 00:55:28,620 --> 00:55:29,871 Następny. 585 00:55:30,914 --> 00:55:32,123 W górę. 586 00:55:32,165 --> 00:55:34,834 Nie ten. Tutaj. 587 00:55:34,876 --> 00:55:37,170 Nie ruszaj się. 588 00:55:38,755 --> 00:55:41,299 Nie pomagasz. Opuść palec. 589 00:55:41,341 --> 00:55:42,509 Ja się tym zajmę. 590 00:55:43,134 --> 00:55:45,220 Przepraszam, przeszkadzam ci? 591 00:55:52,310 --> 00:55:53,144 W górę. 592 00:55:54,270 --> 00:55:57,315 Nie ruszaj się. 593 00:55:58,149 --> 00:56:00,026 Jesteś tragiczny. 594 00:56:09,285 --> 00:56:11,496 /Dobrze, zróbmy to porządnie. 595 00:56:12,205 --> 00:56:15,125 /Zaczynamy pół metra od środka. 596 00:56:17,961 --> 00:56:21,589 /Ty uważaj na ogień. A ty filmuj. 597 00:56:26,302 --> 00:56:27,971 /Aktywuję sterownia ręczne. 598 00:56:31,808 --> 00:56:36,271 /Zaczniemy spokojnie, od 10% mocy. 599 00:56:36,312 --> 00:56:41,401 /3, 2, 1. 600 00:57:18,521 --> 00:57:21,191 O dwa w górę. Dobrze, ustaw to. 601 00:57:21,232 --> 00:57:23,485 Dzwoniłam do ciebie. Nie słyszałeś interkomu? 602 00:57:23,526 --> 00:57:25,278 Tak, wszystko jest... Co? 603 00:57:25,320 --> 00:57:28,531 - Obadiah jest na górze. - Świetnie, zaraz przyjdę. 604 00:57:31,034 --> 00:57:33,203 Myślałam, że już nie produkujesz broni. 605 00:57:33,244 --> 00:57:36,539 To stabilizator lotu. 606 00:57:36,581 --> 00:57:37,916 Zupełnie nieszkodliwy. 607 00:57:42,087 --> 00:57:43,546 Tego się nie spodziewałem. 608 00:57:48,677 --> 00:57:50,220 Jak poszło? 609 00:57:52,722 --> 00:57:53,932 Aż tak źle? 610 00:57:53,973 --> 00:57:58,019 To, że przywiozłem pizzę z Nowego Jorku nie znaczy, że poszło źle. 611 00:57:58,061 --> 00:58:00,522 Jasne, że nie. O kurczę. 612 00:58:00,563 --> 00:58:02,941 Byłoby lepiej, jakbyś też tam był. 613 00:58:03,900 --> 00:58:07,195 Kazałeś mi się nie wychylać i to właśnie robię. 614 00:58:07,237 --> 00:58:10,448 Daj spokój. Publicznie. W mediach. 615 00:58:11,074 --> 00:58:13,743 To było spotkanie zarządu. 616 00:58:13,785 --> 00:58:15,662 Spotkanie zarządu? 617 00:58:16,287 --> 00:58:19,082 Rada uważa, że przechodzisz stres pourazowy. 618 00:58:19,124 --> 00:58:22,210 Będą głosować nad rozwiązaniem. Chcą cię odsunąć. 619 00:58:22,252 --> 00:58:25,547 - Bo spadliśmy o 40 punktów? - 56,5. 620 00:58:25,588 --> 00:58:29,092 To bez znaczenia! Mamy pakiet większościowy. 621 00:58:29,134 --> 00:58:32,262 Rada zarządu też ma swoje prawa, Tony. 622 00:58:32,762 --> 00:58:36,683 Uważają, że ty i nowy kierunek 623 00:58:36,725 --> 00:58:38,351 nie leży w interesie firmy. 624 00:58:38,393 --> 00:58:40,145 Jestem odpowiedzialny. To nowy kierunek. 625 00:58:40,186 --> 00:58:42,897 Dla mnie i dla firmy.